Mieszkanie na kilkunastu metrach kwadratowych to już trend. Małe domy na kołach popularne są już od około dziesięciu lat. Ten ruch narodził się w Stanach Zjednoczonych podczas kryzysu finansowego.
Cześć osób stwierdziła, że będzie poszukiwać alternatywnego sposobu na zamieszkanie i wybrała domy, które są małe, tanie w produkcji i takie, które dają wolność wyboru miejsca, w którym chce się je postawić.
Coraz więcej miłośników domów na kółkach znajdziemy też w Europie (Belgii, Francji, Niemczech, Danii czy Holandii). Ogromną zaletą tego typu zabudowy jest mniejsza ilość zużywanej energii oraz wody, do tego możemy cieszyć się wolnością – dom możemy postawić w okolicy górskiej, nad jeziorem czy w ogrodzie.
Aby dom na kółkach został dopuszczony do ruchu, nie może ważyć więcej niż trzy i pół tony, szerokość nie może przekraczać 255 centymetrów, a wysokość czterech metrów.
Źrodło zdjęć: CEN/ Tiny House Diekmann/EuroPics/East News