Już od jakiegoś czasu koncepcja otwartej kuchni zyskuje na popularności. Ma to związek z faktem, że coraz więcej osób dostrzega korzyści płynące z połączenia jej z resztą przestrzeni mieszkalnej, a że spędzamy w niej większą część dnia, zmieniło się jej przeznaczenie. To już nie tylko miejsce przygotowywania posiłków, ale również przestrzeń biurowa oraz miejsce prowadzenia konferencji wideo czy nauki. Z kolei wieczorem staje się ona idealną przestrzenią do spotkań i rozmów. Innymi słowy: kuchnia stała się bijącym sercem domu.
W czasach naszych dziadków o kuchni myślano jedynie w kategoriach użytkowych. Jadalnia z kolei była miejscem rodzinnych posiłków, a pokój gościnny służył do przyjmowania rodziny lub znajomych. Współcześnie nie ograniczamy się już do takiego podziału i – wraz ze zmieniającym się stylem życia – coraz częściej rezygnujemy ze ścian działowych między kuchnią a przestrzenią mieszkalną.