REKLAMA
Co tu dużo pisać. Miętka chodziła za mną od dawna. Początkowo nosiłam się z zamiarem przemalowania pokoju roboczego, ale nie znalazłam odpowiedniej motywacji, by przestawiać meble. Padło więc na sypialnię. Poprzednie kolory już mnie drażniły i uznałam, że mięta plus ciemny szary będą pasować do naszej pościeli. Mąż zagonił się do roboty i teraz cieszę się efektem Jego całodniowego malowania. A żeby miętce na ścianie było raźniej, to doszły miętowe dodatki w domku :)
Tagi:
Styl:
Inne z tej kategorii
45
214
Ostatnio spodobało się
Dodaj zdjęcie do inspiracji
Dodano zdjęcie
To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Informacja
Limit pinezek dla zdjęcia został przekroczony. Jeśli chcesz dodać więcej pinezek – wykup konto PREMIUM.Edycja opisu
Zgłoś nadużycie
Informacja
To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Usuń zdjęcie
Przydatne linki
rozwiń zwiń
REKLAMA